Jestem tego pewny,
w głębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata, który (który),
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry (szczycie góry),
wszyscy razem spotkamy się.
Gdy nie masz perspektyw to jedyna rzecz Ruszaj do przodu, obierz drogi cel Zapamiętaj dzień kiedy odnalazłeś sens
Normalnie o tej porze - wożę się po mieście
Normalnie o tej porze - raz lepiej raz gorzej
Zazwyczaj - jak żaba skaczę z miejsca na miejsce
Dzisiaj to nie przejdzie - do domu wrócę wcześniej
Wczoraj...
Przy fajce i butelce, po którą...
Trzeba stać w kolejce
Było więcej kobiet - wszystkie były piękne
Tak... lepiej jak jest więcej
Miejsce Polska, system samowolka
Cel to forsa, w tym tkwi sekret
Biorę co los da, życie made in Polska
To jest moje miejsce, bo kocham to miejsce
Jestem Bogiem!
Uświadom to sobie, sobie
Ty też jesteś Bogiem!
Tylko wyobraź to sobie, sobie
Wszystko ma swoje priorytety, niestety.
Wszystko ma swoje wady, zalety.
Hierarchia wartości, obowiązki, przyjemności,
hip hopowa podróż do przyszłości
Damy radę! - to dla moich ziomków,
damy radę! - dla ich rodzin i potomków.
Damy radę! - dla bliskich i wszystkich,
którzy wiesz, też od życia co swoje bierz, damy radę!
Ja (ja) zaczynam, oto moja kabina Tu się wchodzi, naciska, ogląda się z bliska Dziś wszystko, co daleko i blisko
Po co ludzie są przy nas
Wyżej jesteś to więcej trzymasz
Masz przewagę to pociąga ich siła
A odpycha ich upadek, musisz patrzeć im w oczy
Bo inaczej spadniesz, nie będziesz mógł spać w nocy
Plus i minus to jedyne (jedyne),
Plus i minus to jedyne co widzę,
Plus i minus to jedyne co słyszę (jedyne),
Plus i minus to jedyne czym żyję
Ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem!
Będę brał Cię , w aucie , Cię ehe
Bo to historia, bo to marzenia
Bo to historia godna przypomnienia,
Bo to są gwiazdy spuszczone z nieba,
Bo to są prawdy, których wiesz ile trzeba,
Wtedy kiedy wołasz człowiek zimno cię olewa.
Przecież każdy ma marzenia (przecież każdy ma marzenia...)
Tego nikt mi nie odbierze
Przecież każdy ma marzenia (przecież każdy ma marzenia...)
Są moje, są tylko, tylko moje
Jakie założenie masz? Proste - walczyć i wygrywać.
Dumę w sercu masz, bo chcesz walczyć i wygrywać.
Ulice dobrze znasz, bo na macie dobrze śmigasz.
W życiu twardo stawiasz czoła.
Gdy wyzwanie stawia ci poprzeczkę.
Kolejny raz stajesz twarzą w twarz.
W bójkach masz też długi staż.
Lecz pewności nie masz, czy będzie to wygrana.
Jedno jest pewne przegrana będzie katem
Być nie mieć to odwieczny dylemat
Być nie mieć my we dwóch coś na temat
Być nie mieć konsekwentnie ten sam schemat
Przemyśl to sam, bo reguły na to nie ma
Gdy zbudzi nas dźwięk potłuczonego szkła.
Gdy przejdą fosę i dorwą się do bram.
Mamy coś, czego nie zabiorą nam.
Gdy wzrok przesłoni gęsta mgła.
Mamy swoje skarby!
Mamy coś czego nie zabiorą nam.
Nowa Huta osiedla blokowiska chodź przyjrzyj się z bliska
zobacz gdzie dzielnica się za pętla się zaciska,
co osiedla ulice i boiska, co naciska to raduje to na dyskach
informuje tak właśnie tu jest
Uważaj jak tańczysz
Bo życiowy parkiet bywa śliski
Nie bądź jak agentura
Zbytnio towarzyski
Bądź bliski dla bliskich
Jeden mach jestem w snach
Słodkich tak, że chciałbym tu zostać
Łatwo jak piach jest je rozwiać
Jeśli tylko prawdę chcesz poznać
Miejskie bagno niespełnione marzenia
Miejskie bagno kara za przewinienia
Miejskie bagno tutaj nie masz wytchnienia
Czasem by godnie żyć trzeba głową w mur bić dzieciak to jeszcze nic
Pamiętaj skąd jesteś stale
Nigdy nie wiadomo gdzie możesz się znaleźć
Jeśli tak jak my w bagnie się wychowałeś
To ten przekaz zrozumiałeś przekaz zrozumiałeś
Armagedon to szybka zagłada.
Kto wpada, nie wychodzi taka jest zasada.
Bogaty, biedny, zdrowy i chory - razem po kolei do gazowej komory.
Ukarani przez siebie, bo stworzyli te stwory.
Armagedon - ludzkiej nienawiści i głupoty.
Dopiero teraz zaczynają się kłopoty, bo nikt nie przewidział ruchów tej istoty.
Cannabis , whisky , ananas jeszcze będzie czas , by odpoczywać.
Mogę spędzić życie tak, jakbym żył sto lat,
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad,
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko, co?
Możemy wszystko.
Będę bił, oczy podbijał, będę gwałcił i zabijał.
Ale za to będę na spokojnie ludzi mijał.
Czasem myślę, czy to wszystko ma sens
czy warto się silić,
tworzyć nowy wers,
pozostać tym, kim się jest w rzeczywistości,
poddać się nieznanej przyszłości.
Rozwój kosztuje, to nie sklep wolnocłowy
Każdy wers nowy, każdy bit i scratch
Lecz, wielu jak sądzę, myśli, że błądzę
Pamiętaj, że tylko środkiem do celu są pieniądze
Cytaty - strona główna